Usypianie podejście drugie. Tata śpiewa do uszka Ani swoją autorską wersję piosenki Młynarskiego Nie ma jak u Mamy :) Gdy dochodzi do refrenu i śpiewa Nie ma jak u Taty, Ania kilkakrotnie protestuje - MAMY MAMY!
To się nazywa trzeźwość umysłu :)
PS: Tata zawsze śpiewał tę piosenkę w tej wersji, mama nigdy nie poprawiała.
Mama