Takie zdjęcia z minionej słonecznej soboty. Pozdrowienia.
Felek i Niunia zaprzyjaźnili się ze sobą w tempie rekordowym, dzielą nawet tę samą kanapę:) A co poza tym? Pogoda zrobiła się jesienna, a wraz ze zmianą pogody nasiliły się Ani problemy ze snem. Wybudza się nawet do kilkunastu razy w ciągu nocy z paniką szukając mamy. Już nie wiemy, czy to nadmiar czy niedobór bodźców. Przydałoby się jakieś remedium.