Erratum



Jak wiecie badania genetyczne potwierdziły Zespół Cockayne’a, mutacje w ERCC8.  Zaprzyjaźniona mama dziecka też z Cockaynem zwróciła nam uwagę, że Zespół Cockayne’a o wczesnym początku powodowany jest przez mutacje w ERCC6. Z drugiej strony mamy diagnozę kliniczną z Instytutu Matki i Dziecka mówiącą, że to Zespół Cockayne’a  o wczesnym początku. Napisaliśmy więc do Pani doktor Mierzewskiej z pytaniem – jak to jest? I okazuje się, rzeczywiście to typ A – standardowy, tyle, że u Ani objawy zaczęły się  niestandardowo wcześnie – tak jak w typie o wczesnym początku - już w życiu płodowym. Dla wyjaśnienia, w standardowym Cockaynie dziecko rozwija się prawidłowo do ok.1- 2 roku życia, potem następuje załamanie rozwoju, w zespole Cockayne’a o wczesnym początku kłopoty są od urodzenia, lub wcześniej.
Co to dla nas zmienia – chyba nic. Wcześniej myśleliśmy, że Ania ma typ o wczesnym początku, ale jak na niego świetnie się trzyma, teraz wiemy, że ma typ standardowy, ale u Ani zaatakował wcześniej niż zwykle. Objawy  i co grozi Ani poniżej.
Ania na tle danych statystycznych dla zespołu Cockayne’a typ A, ponieważ niektóre dane opisywane są przez wiek przypominamy - Ania ma skończone 5 lat.
        małogłowie; Ania ma główkę standardową dla 5-o miesięcznego dziecka (co daje ok. 65% standardowej wielkości mózgu dziecka w wieku Ani), dodatkowo móżdżek Ani maleje
        problemy z mielinizacją (osłonki włókien nerwowych, bez nich zatraca się sygnał) – Ania ma na poziomie +/- noworodkowym z tendencją do cofania (pogarszania)
        zwapnienia zwojów podstawy w mózgu; niestety już są
        niskorosłość; Ania ma wzrost 2 letniego dziecka, wagę 10-o miesięcznego
        opóźnienie rozwoju
        problemy z układem nerwowym:
                  - od 3 lat Ania próbuje chodzić i niestety przewraca się a do tego nie ma wykształconych odruchów obronnych, przez co zawsze ktoś musi być dosłownie pół kroku od Ani. Rok temu wróciła do raczkowania, teraz znowu chodzi z pomocą innych, ale „funkcja chodu zanika”.
                  - nie całkiem kontroluje potrzeby fizjologiczne
                  - mówi tylko niektóre pojedyncze słowa (za to dużo więcej rozumie), ostatnio jest tu postęp, obecnie kilkadziesiąt słów/dzwięków
                  - niezborność rąk i nóg (drżenia, kompletny brak precycji)
                  -  hiposomia (sen krótki, przerywany, nocne płacze etc)
                  - obniżone odczuwanie zarówno bólu, temperatury jak i głodu
        problemy ze wzrokiem (retinopatia) – obecnie Ania ma +4,5 i +6 dodatkowo cylindry; statystycznie 70% traci wzrok
        nadwrażliwość na UV, ale filtr 50-ka na razie daje radę, choć i z filtrem ze słońcem uważamy
        dochodzą prawie ciągłe stany podgorączkowe (37.1-37.8) choć typowa jest obniżona temperatura;
        problemy z wątrobą (podwyższone parametry ALAT, ASPAT)
        brak tłuszczu podskórnego
        kiepskie krążenie (nawet latem zimne ręce i nogi)
        spanie z otwartymi oczami

Co Ani grozi
- problemy z nerkami, wątrobą, sercem, słuchem, wzrokiem etc - każde z prawdopodobieństwem powyżej 50%
- przykurcze mięśni w tym przykręgosłupowych - prawie 100%
- przyśpieszone starzenie
- dzieci zwykle żyją  10-13 lat, ale u Anię choroba zaatakowała wcześniej.