Z życia wzięte

Dziś odbyło się spotkanie rodziców z dwoma osobami z kuratorium czy czegotam i wyłącznie 2 pytania do rodziców (chodziło o ocenę przedszkola) Pierwsze pytanie brzmiało mniej więcej tak: Przedszkole ma nie tylko uczyć ale także przygotowywać do samodzielnego dorosłego życia, na jakich wartościach opiera się praca przedszkola? Aha - dodam - to jest przedszkole specjalne dla dzieci niepełnosprawnych, większość z nich nigdy nie będzie samodzielna. Halo tu Ziemia, chciałoby się rzec. Dzielny Tata resztkami sił powstrzymał się od zbędnych komentarzy.