, a tyle radości – Ania pierwszy raz użyła
gramatyki. Byliśmy znów w ZOO, oczywiście Ania wiedziała o tym od wczoraj i
znów bardzo się cieszyła, ba nauczyła się nowego słowa „zo”, ale co
najważniejsze dziś rano na pytanie do kogo jedziemy powiedziała „śońa” –
słonia!! I tak już to dalej powtarzała.